Tego dnia akurat w Polsce obchodzić będziemy Mikołajki. Każde dziecko powinno spodziewać się drobnego upominku. Nicolas Sarkozy najwyraźniej też chciałby dostać prezent. Dlatego przypomina, że 6 grudnia - gdy przyjedzie do Gdańska - będzie obchodził imieniny. Nicolas to po polsku właśnie Mikołaj.

Reklama

Donald Tusk wczoraj kurtuazyjnie zapowiedział, że prezydent Francji może liczyć na dwa prezenty - jeden imieninowy, a drugi z okazji Mikołajek. "Cieszę się, że 6 grudnia będziemy gościć Nicolasa Sarkozy'ego" - mówił premier.

Ale wizyta w Polsce dla prezydenta Francji jest ważna przede wszystkim z innych przyczyn. "Będzie okazja, by poczynić postęp w negocjacjach z premierem Polski w sprawie pakietu klimatyczno-energetycznego" - przyznał Nicolas Sarkozy po dzisiejszym szczycie UE-Rosji w Nicei. Spotka się też z premierami innych państw, których zaprosił szef polskiego rządu.

Na tym jednak uprzejmości polsko-francuskie się skończyły. Prezydent Francji skrytykował pomysł ustawienia w Polsce i Czechach amerykańskiej tarczy antyrakietowej i stwierdził, że system obrony przeciwrakietowej w Europie w żaden sposób nie przyczyni się do poprawy europejskiego bezpieczeństwa. "To tylko skomplikuje sytuację" - stwierdził.

Reklama

Nicolas Sarkozy nie ukrywał też, że bardzo niepokoją go zapowiedzi Rosji o umieszczeniu rakiet taktycznych Iskander w obowodzie kaliningradzkim.