Ostanie wydarzenia w telewizji publicznej potwierdzają tezę, że były przewodniczący Ligii Polskich Rodzin nadal pociąga za polityczne sznurki - twierdzi "Rzeczpospolita". Według gazety, pojawiły się pogłoski mówiące, że Roman Giertych spotykał się niedawno z czołowymi politykami PO.

Reklama

Z kolei media doniosły SMS-sie wysłanym przez Giertycha do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o treści "dorżnęliśmy watahę w telewizji". Były szef LPR nie zaprzeczył, że wiadomości wysłał, ale zaznaczył, że "dokładnie takiego SMS-a nie wysyłał".

Niewątpliwie Giertych ma teraz duże wpływ w TVP dzięki obecności na ulicy Woronicza ludzi związanych w przeszłości z Młodzieżą Wszechpolską.

Oprócz Piotra Farfała, p.o. prezesa TVP, są to m.in. były poseł LPR Krzysztof Bosak, obecnie członek rady programowej TVP, a także były prezes MW Piotr Ślusarczyk.

Reklama