Mecenas Marek Mikołajczyk powiedział, że po wysłuchaniu zarzutów Sylwester R. składał obszerne wyjaśnienia i wykazywał dużą wolę współpracy. Adwokat nie zdradził jednak treści zarzutów. Mówił jedynie, że mają one charakter korupcyjny.

Zarzuty dotyczą między innymi przyjęcia korzyści majątkowych o wartości nie większej niż 10 tysięcy złotych. Według Mikołajczyka "trudno teraz określić, czy przyjmowane korzyści miały charakter korupcyjny".

"Mój klient mówi, że jest niewinny i przedstawia to wiarygodnie" - zaznaczył mecenas. Jego zdaniem nie ma potrzeby do stosowania środków zapobiegawczych.



Reklama