Premier Rosji Władimir Putin jako jedyny z pięciu kandydatów na prezydenta nie przyjął misji obserwatorów Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (ZPRE), która gościła w Moskwie, zapoznając się ze stanem przygotowań do marcowych wyborów prezydenckich. Poinformował o tym na spotkaniu z dziennikarzami w stolicy Rosji szef misji Tiny Kox. Pięcioosobowa delegacja ZPRE przebywała w Moskwie od środy do niedzieli. W jej skład wchodził m.in. poseł SLD Tadeusz Iwiński. Kox podał, że misja spotkała się z czterema kandydatami na prezydenta: liderem Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) Giennadijem Ziuganowem, przywódcą nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimirem Żyrinowskim, szefem socjalistycznej Sprawiedliwej Rosji Siergiejem Mironowem i miliarderem Michaiłem Prochorowem - a także z przewodniczącym Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) FR Władimirem Czurowem i rzecznikiem praw człowieka FR Władimirem Łukinem.

Reklama

Holenderski parlamentarzysta przekazał, iż kancelaria Putina wyjaśniła, że w "napiętym harmonogramie" szefa rządu zabrakło miejsca na spotkanie z delegacją Zgromadzenia Parlamentarnego RE. Kox poinformował, iż kandydaci na prezydenta, z którymi rozmawiali członkowie misji, wyrażali niezadowolenie z tego, że Putin wykorzystuje potencjał administracji państwowej w swojej kampanii i że jest wyraźnie faworyzowany przez media. Według szefa misji ZPRE kandydaci mówili też, że utracili zaufanie do organów odpowiedzialnych za organizację wyborów. Kox zauważył również, iż w ocenie kandydatów, niedawne masowe manifestacje w Moskwie i innych miastach były sygnałem, że zmiany w Rosji są konieczne; ich zdaniem, rosnąca aktywność obywateli świadczy o odrodzeniu realnego życia politycznego w FR.

Parlamentarzysta zapowiedział, że w raporcie obserwatorów Zgromadzenia Parlamentarnego RE odzwierciedlone zostanie też niedopuszczenie do udziału w wyborach prezydenckich lidera demokratycznej partii Jabłoko Grigorija Jawlińskiego. Kox podał, iż od szefa CKW FR misja ZPRE dowiedziała się, że w wielu komisjach wyborczych nastąpią zmiany personalne, a w lokalach wyborczych zainstalowane zostaną kamery sieciowe i przezroczyste urny do głosowania. Wyznaczone na 4 marca wybory prezydenckie w Rosji obserwować będzie 30 reprezentantów Zgromadzenia Parlamentarnego RE. Przyjadą oni do Moskwy 28 lutego.