Belgijski "Het Laatste Nieuws" i szwajcarska "Aargauer Zeitung" ujawniają, co działo się na pokładzie belgijskiego autokaru tuż przed wypadkiem. Dzieci miały powiedzieć lekarzom i rodzicom, że chwilę przed zderzeniem nauczyciel zaniósł kierowcy płytę DVD, a ten wsunął ją do odtwarzacza i stracił na chwilę koncentrację - informuje RMF FM.

Reklama

Autokar uderzył w ścianę w szwajcarskim tunelu we wtorek w nocy. Na miejscu zginęło 28 osób. Ofiarami są dzieci z belgijskich szkół, które wracały z obozu narciarskiego. Zmiażdżony został cały przód pojazdu, w akcji ratunkowej brało udział ponad 200 ratowników. Policja szwajcarska nie chce jeszcze oficjalnie mówić o przyczynach. Wiadomo tylko, że autobus nie zderzył się z innym pojazdem i jechał z przepisową prędkością.