Służby klasyfikują akty śnieżnego wandalizmu jako "zachowanie antyspołeczne". Ochronie podlegają również auta i domy.

Jeśli ktoś zostanie przyłapany na rzucaniu śnieżkami, brak przeszłości kryminalnej, młody wiek sprawcy oraz błahe skutki, nie będą okolicznością łagodzącą. Mieszkańcy Durham muszą więc mieć się na baczności i wystrzegać odruchów bezwarunkowych. Nie pomaga im aura, bo od wczoraj region jest przykryty śnieżnym puchem.

Reklama