Sytuacja w porcie jest napięta. Do południa z rozkładu wypadło 136 połączeń. Wiele rejsów ma duże opóźnienia, bo przed startem samoloty trzeba polewać płynem zapobiegającym oblodzeniu. Linie lotnicze proponują pasażerom podróż koleją. Osoby lecące za granicę muszą czekać.

Reklama

Frankfurt nad Menem to największy niemiecki port lotniczy. Ale problemy są także na innych mniejszych lotniskach. Kilka połączeń wypadło między innymi z rozkładu lotniska w Stuttgarcie.