"The Guardian" opiera swoje rewelacje na wyznaniach Edwarda Snowdena - analityka, który ujawnił zawrotny zasięg inwigilacji elektronicznej prowadzonej na całym świecie przez amerykańską Narodową Agencję Bezpieczeństwa.

Brytyjski monitoring miał być prowadzony przez agencję podległą wywiadowi MI5, której działania zatwierdzał rząd ówczesnego premiera Gordona Browna.

Reklama

Dzisiaj w Irlandii Północnej zaczyna się dwudniowy szczyt G8. Jego uczestnicy zapewne będą się domagać od gospodarza spotkania - władz w Londynie - wyjaśnień w sprawie podsłuchów sprzed czterech lat.