Antypolskie i antynazistowskie plakaty pojawiły się w przygranicznych miejscowościach w Niemczech. Ma to związek z rozpoczętą u naszych zachodnich sąsiadów kampanią przed wyborami parlamentarnymi, które odbędą się 22 września.

Na plakatach Narodowodemokratycznej Partii Niemiec (NPD) widać fragment słupów granicznych oraz hasło, że tylko przy zamkniętych granicach jest szansa utrzymania miejsc pracy.

Reklama

Bartosz Wójcik, Polak mieszkający od 7 lat po stronie niemieckiej, przyzwyczajony jest, że takie afisze pojawiają się w Eggesin czy Heringsdorfie tuż przed wyborami, podobnie było przy poprzednich wyborach:

Ich plakaty są na ogół widoczne na wszystkich bardzo małych dróżkach i miejscowościach, co dużym partiom udaje się znacznie gorzej. Tutaj w regionie przygranicznym są to stosunkowo często treści antypolskie, dlatego że poziom frustracji potencjalnego wyborcy tego typu partii jest stosunkowo wysoki, a dobrze jest znaleźć kogoś kto jest za to odpowiedzialny, jakiegoś wroga. Im bardziej jest obcy tym lepiej, a Polacy w większości jednak mieszkają zagranicą - tłumaczy Bartosz Wójcik.

Reklama

Andrzej Kotula z Polsko-Niemieckiego Klubu Dziennikarza "Pod Stereotypami" zauważa, że tym razem po raz pierwszy przed wyborami obok plakatów partii narodowościowej pojawiają się inicjatywy o charakterze antynazistowskim. 10 dni temu odbyła się niemiecka antynazistowska demonstracja pod hasłem "Karnawał demokracji w Pasewalku" ze znaczącą obecnością Polaków.

Teraz pojawiają się afisze ruchu obywatelskiego "Vorpommern weltoffen, demokratisch, bunt" (tłumaczenie: "Pomorze Przednie otwarte na świat, demokratyczne, kolorowe"), z hasłem "Pokażcie neonazistom ptaka", co oznacza po polsku "puknij się w czoło". Jest jeszcze dopisek: na kartach wyborczych zakreślajcie krzyżyk, a nie hakenkreuz. To gra słów: kreuz a nie hakenkreuz. Te plakaty wiszą wszędzie tam, gdzie wiszą plakaty NPD - mówi Andrzej Kotula.

W wyborach do Bundestagu w 2009 NPD w skali całych Niemiec zdobyła 1,5 procent poparcia, ale w przygranicznym Löcknitz rekordowe 20 procent.