Rusnok rozmawiał w parlamencie z szefem resortu obrony Vlastimilem Pickiem. Gdy ten zwrócił uwagę na fakt, że prezydent Czech nie będzie mógł udać się na pogrzeb Mandeli, Rusnok zaklął i powiedział: Boję się, że ja będę musiał polecieć.
Narzekał przy tym, że ma inne plany, a podróż do RPA zajęłaby za dużo czasu.
Nagranie trafiło do lokalnych mediów, a także do internetu. W odpowiedzi Rusnok wystosował przeprosiny, w których przyznał, że nie powinien był wyrażać się w taki sposób w kontekście pogrzebu Nelsona Mandeli.
Według czeskiego MSZ nie ustalono jeszcze, kto będzie reprezentował Czechy na pogrzebie Mandeli.
Prezydent ma uraz kolana.
Pierwszy czarnoskóry prezydent RPA, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, zmarł w czwartek. Nelson Mandela miał 95 lat.
