Ponad 60 pracowników MSZ Ukrainy w Kijowie i w różnych krajach wyraziło swoje poparcie dla manifestujących na Majdanie. Pod listem jest też trzech dyplomatów z ukraińskiej placówki w Warszawie. Jeden z nich, trzeci sekretarz ambasady Oleksandr Borisenko potwierdził w rozmowie z IAR wsparcie dla postulatów zawartych w liście.
Jednocześnie nie chciał komentować swoich działań, zastrzegając że uprawnieni do rozmów z prasą są jedynie ambasador i rzecznik prasowa.


Reklama

W swoim liście opublikowanym w internecie, dyplomaci piszą, że działają w ramach akcji Nie bój się! Jesteś Ukraińcem!. Wyrażają solidarność z tymi, którzy w całym kraju na Majdanach „walczą o lepszą przyszłość”. Pracownicy ukraińskiego MSZ na całym świecie podkreślają, że opowiadają się za pokojowym wyjściem z kryzysu, przeciwko przemocy i prześladowaniu. Ich zdaniem, Kijów powinien kontynuować integrację europejską i wprowadzanie w społeczeństwie i państwie demokratycznych wartości.

Wśród osób popierających oświadczenie, przeważają pracownicy MSZ w Kijowie. Na liście są też dyplomaci pracujący w Stanach Zjednoczonych, Algierii, Chorwacji, Izraelu, Serbii oraz Brukseli.