Odnosząc się do decyzji krymskiego parlamentu o wejściu Krymu w skład Federacji Rosyjskiej, wicepremier nieuznawanego przez Kijów rządu Autonomii Rustam Temirgalijew stwierdził, że jedynymi uznanymi prawnie siłami zbrojnymi na terytorium Krymu są w tej chwili rosyjskie formacje wojskowe. Siły zbrojne państw trzecich będą uważane za okupacyjne ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Reklama

Jednocześnie nowe władze zapowiadają odejście od ukraińskiej hrywny na rzecz rosyjskiego rubla, a także wprowadzenie na Krymie czasu moskiewskiego. Temirgalijew podkreślił ponadto, iż przeprowadzenie referendum, podczas którego mieszkańcy Krymu mają odpowiedzieć, czy chcą by półwysep wszedł w skład Federacji Rosyjskiej, czy też pozostał Autonomią w granicach Ukrainy jest jedynie formalnością.