"Czerkasy” zostały zablokowane na jeziorze Donuzgław. Rosjanie zatopili kilka okrętów, aby uniemożliwić Ukraińcom wyjście w morze.

Wieczorem do trałowca Czerkasy przypłynęły dwie motorówki. Ukraiński okręt starał się ich uniknąć. Rosjanie zaangażowali dwa helikoptery Mi-35 i jeszcze jedną motorówkę. Słychać było wybuchy i strzały.

Reklama

Ukraińcy wykorzystali zasłonę dymną. Zostali jednak zmuszeni do poddania się.

Wczoraj Rosjanie zdobyli duży ukraiński okręt desantowy Kostiantyn Olszanski. 21 przebywających na pokładzie Ukraińców zostało zaatakowanych przez ponad 200 rosyjskich żołnierzy. Po półgodzinnej walce spuszczono flagę Ukrainy pod śpiew hymnu. Z brzegu słychać było okrzyki wspierające załogę.

Reklama