Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że Polacy powinni przede wszystkim unikać publicznych zgromadzeń i bezwzględnie stosować się do zaleceń władz.

Reklama

Wojciechowski dodał, że na razie nie odnotowano wzrostu zagrożenia dla turystów.

Rzecznik powiedział, że polska ambasada w Bangkoku stale monitoruje sytuację. MSZ ustala, ilu Polaków jest w Tajlandii.