Dziś organizatorzy postanowili, że nie rozbiorą miasteczka namiotowego, natomiast lekko je uprzątną. Zdecydowali też, że kijowski Dom Związków pod którym toczyły się na początku roku walki między protestującymi a Berkutem, zostanie przekazany organizacjom społecznym.

Reklama

To właśnie na Majdanie Niepodległości w Kijowie rozpoczęły się w listopadzie protesty, zorganizowane po tym, gdy ówczesny prezydent Wiktor Janukowycz odmówił podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Trwały do wiosny. W starciach zginęło wtedy ponad 100 osób , w tym milicjanci z Berkutu, tłumiący protesty.