Franciszek odprawił mszę, w której uczestniczyły ofiary księży pedofilów. Po modlitwie sześć osób: z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Irlandii spotkało się z papieżem. To pierwsze taka audiencja Franciszka z osobami molestowanymi przez duchownych.

Reklama

Msza i spotkanie są częścią narady papieskiej Komisji do spraw Ochrony Nieletnich, która odbywa się w Watykanie. Ze strony papieża przekaz jest jednoznaczny: zero tolerancji dla pedofilii w Kościele. Franciszek bardzo ostro mówił o tym na pokładzie samolotu podczas powrotu z pielgrzymki do Ziemi Świętej, gdy zapowiadał dzisiejsze spotkanie.

Ksiądz powinien prowadzić młodego człowieka do świętości. Dziecko mu ufa. A on zamiast prowadzić do świętości, wykorzystuje je. To coś niesłychanego. To tak jakby odprawić czarną mszę - powiedział wtedy papież.

Jednoznaczna postawa w tej sprawie jest ważna dla wiarygodności Kościoła - uważa ojciec Adam Żak, koordynator do spraw ochrony dzieci i młodzieży z ramienia Episkopatu Polski. Jego zdaniem, tylko wówczas to co mówi Kościół na temat wiary będzie odbierane jako godne zaufania. Z czasem za Kościołem pójdą inne środowiska, w których dorośli wykorzystują dzieci - dodaje ksiądz Żak.

Reklama

Papież Franciszek zapowiada, że nie będzie żadnych przywilejów w rozliczaniu zbrodni pedofilii. Mogliśmy się tym przekonać, kiedy były nuncjusz z Dominikany - arcybiskup Józef Wesołowski- został usunięty ze stanu duchownego.