Jak poinformował na konferencji w Kijowie, wicepremier Ukrainy Wołodymyr Grojsman, wszystkie ciała są już w wagonach-chłodniach na stacji Torez.

Władze Ukrainy oczekują, że po godz. 18 pociąg z tymi wagonami wyruszy do Charkowa, gdzie zostaną przeprowadzone sekcje zwłok. Tam czeka już międzynarodowa grupa 31 ekspertów.

Reklama

Na razie nie wiadomo, kiedy pociąg dotrze do Charkowa. Przejazd może utrudniać zniszczona infrastruktura kolejowa.