- Część jednostek powróci do portu, aby być w gotowości do nowych zadań. Operacja będzie jednak kontynuowana na morzu oraz w powietrzu - powiedział rzecznik szwedzkich sił zbrojnych Erik Lagersten.

W akcji wciąż jednak bierze udział około 200 żołnierzy. Zdaniem ekspertów cytowanych przez telewizję SVT, jeśli siły zbrojne zdobędą nowe inofrmacje, to z końcem tygodnia można liczyć się ze zmniejszeniem zaangażowania sił zbrojnych, a następnie z zakończeniem akcji.

Reklama

Jeżeli jednak podczas poszukiwań zostanie odkryta obca łódź podwodna, wojsko może użyć broni, by zmusić ją do zatrzymania się i wynurzenia. Jak na razie jednak sama operacja skupia się na razie głównie na zbieraniu danych wywiadowczych.