Przedstawiciele OBWE oświadczyli, że niedzielne wybory to kolejny krok w dążeniu do demokratycznych i międzynarodowych standardów głosowania.

Reklama

Organizacja zwróciła uwagę na dobrą i efektywną pracę Centralnej Komisji Wyborczej, konkurencję między politykami, która dała wybór Ukraińcom oraz na szacunek dla podstawowych wolności. Obserwatorzy podkreślili, że na Ukrainie istnieje pluralizm mediów, choć niektóre redakcje nie są niezależne od polityków czy oligarchów.

Eksperci OBWE zwrócili uwagę na to, że w czasie kampanii dochodziło do przypadków zastraszania i gróźb pod adresem kandydatów i osób pracujących przy wyborach.

Organizacja zwróciła też uwagę, że apele Petra Poroszenki i Arsenija Jaceniuka tuż przed wyborami, aby Ukraińcy wybrali "parlament reform", można uznać za wykorzystanie stanowisk służbowych do agitacji.

OBWE miała na Ukrainie niemal 770 obserwatorów.

Reklama