Kobieta-zamachowiec weszła na komisariat, po czym wysadziła się w powietrze.

Do ataku doszło w historycznej dzielnicy miasta Sultanahmet. Kobieta mówiła po angielsku, ale jej obywatelstwo i narodowość nie jest znana. Według wstępnych ustaleń, zdetonowała granat ręczny.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Atak na zatłoczonym jarmarku we Francji. Policja: To nie byli terroryści>>>