Pomnik został wzniesiony po śmierci papieża Polaka w 2006 roku. Już wtedy wzbudzał zastrzeżenia strażników świeckiego charakteru państwa francuskiego, gdyż na umieszczenie na jego cokole słów "Nie lękajcie się" przeznaczono pieniądze z kasy publicznej.

Reklama

We wczorajszej decyzji sądu, o której piszą lokalne media, zaznaczono, że nie chodzi o samą postać Jana Pawła II, lecz o to, że jest on wkomponowany w łuk, nad którym umieszczono ogromny krzyż - a ten, jako symbol chrześcijański, nie może znajdować się w miejscu publicznym.

Sprawa pomnika od 10 lat wzbudza polemiki, drażniąc działaczy Federacji Wolnomyślicieli, która wraz z dwoma mieszkańcami miasteczka wniosła sprawę do sądu w Rennes. W zeszłym roku to laickie stowarzyszenie doprowadziło do likwidacji kilkudziesięciu szopek bożonarodzeniowych w miejscach publicznych w Bretanii i w najbardziej katolickim regionie Francji w Wandei - też w ramach walki o laicki charakter Republiki.

ZOBACZ TAKŻE: Włosi krytykują pomnik Jana Pawła II. "Wygląda jak po bombie" >>>

Reklama