Organizatorami kongresu, który ma rozpocząć się 1 sierpnia są dwaj liderzy Tatarów krymskich: Mustafa Dżemilew i Refat Czubarow. Jak przypomina w rozmowie z Polskim Radiem wiceprzewodniczący Medżlisu, samorządu tatarskiego Nariman Dżelal - "obaj liderzy zostali wyrzuceni z Krymu".

Reklama

- Za rzekomą działalność ekstremistyczną orzeczono wobec nich pięcioletni zakaz wjazdu do Rosji - podkreśla Dżelal.

Tymczasem według telewizji "Wiesti", grupa tatarskich działaczy odcina się od inicjatyw Dżemilewa i Czubarowa twierdząc, że nie są oni samodzielnymi politykami, ale działają na zlecenie amerykańskich służb. Apelują przy tym do władz Turcji, aby nie wspierały spotkania źle nastawionych do Rosji tatarskich polityków. Mówią o przyjaźni między oboma krajami i odwołują się do mądrości tureckich przywódców sugerując, że mogą się zostać wykorzystani w międzynarodowej prowokacji.

Reklama