W Symferopolu na Krymie stanie pomnik rosyjskiej aneksji półwyspu. Jak informuje dziennik "Izwiestia", monument poświęcony przyłączeniu terytorium do Federacji Rosyjskiej ma upamiętnić historyczne wydarzenia z marca 2014r., które w opinii samozwańczych władz były przejawem "demokratycznej dojrzałości obywateli".
Pomnik będzie miał kształt otwartej księgi z wyrzeźbionym napisem. Nikt nas nie pokona, nic nas nie poróżni, razem piszmy historię Krymu. Księgę będą trzymać trzy figury stylizowane na Rosjanina, Ukraińca i Tatara. Monument odlany z brązu na granitowym cokole o łącznej wysokości około 8 metrów i szerokości 7,5 metra stanie w centrum Symferopola.
Projekt pomnika wkrótce trafi do Moskwy, gdzie zatwierdzić go musi Rada Ministrów. Odsłonięcie zaplanowano na marzec 2016 r. Wtedy przypada druga rocznica rosyjskiej aneksji półwyspu. Władze w Kijowie do tej pory uważają Krym za integralną część terytorium Ukrainy, tymczasowo okupowaną przez Rosję.