Arsenij Jaceniuk powiedział, że zabronił ukraińskiemu operatorowi kupna gazu od Gazpromu. Jak zaznaczył, komunikaty wysyłane przez Rosjan wprowadzają w błąd, bo to nie Gazprom wstrzymał eksport, ale Ukraina zrezygnowała z kupna błękitnego paliwa od Rosji. Ukraiński premier wyjaśnił, że jest to związane z niższymi cenami gazu w Europie.

Reklama

Arsenij Jaceniuk zaznaczył, że Ukrainie udało się w tym roku znacznie zaoszczędzić zużycie gazu. Kijów ma w swoich zbiornikach zgromadzone ponad 16 miliardów metrów sześciennych paliwa. Ponadto Ukraina część importu z Rosji zastępuje gazem sprowadzanym z zachodu.