Znamy coraz więcej szczegółów dotyczących sprawców masakry w ośrodku pomocy niepełnosprawnym w amerykańskim stanie Kalifornia. W środę, podczas odbywającej się tam świątecznej imprezy, 28-letni mężczyzna i jego o rok młodsza żona zastrzelili 14 osób, a 21 ranili. Sprawcy zostali zabici przez policjantów.

Reklama

Według ostatnich informacji amerykańskich mediów, śledczy znajdują kolejne dowody na to, że sprawcy strzelaniny, którzy byli muzułmanami, mieli bliskie związki z dżihadystami. Urodzona w Pakistanie Tashfeen Malik miała przysięgać wierność Państwu Islamskiemu. Doszło do tego prawdopodobnie podczas jednej z jej podróży do Arabii Saudyjskiej. Malik stały pobyt w Stanach Zjednoczonych dostała dzięki wizie narzeczeńskiej, otrzymanej w amerykańskiej ambasadzie w Islamabadzie. Także poglądy jej męża, Syeda Farooka, w ostatnim czasie mocno się zradykalizowały.

Zbrodnia, której się wspólnie dopuścili, jest tym trudniejsza do pojęcia, że byli rodzicami półrocznej dziewczynki. Gdy uzbrojeni po zęby jechali do ośrodka pomocy niepełnosprawnym, zostawili córeczkę u rodziny. Śledczy uważają również, że para planowała drugi atak.