Na wodach Cieśniny Sycylijskiej nie ma zimowej przerwy. Pogoda sprzyja żegludze i nie ma dnia, by patrolujące je jednostki włoskiej marynarki wojennej i straży przybrzeżnej nie udzielały pomocy imigrantom, płynącym z wybrzeży Libii na łodziach i pontonach.

Reklama

750 osób zabrały one na pokład pierwszego dnia świąt, 25 grudnia. Tak samo było w dniach następnych.

W tym roku drogą morską przybyło już do Włoch ponad 150 tysięcy migrantów, mimo iż ruch na tym szlaku zmniejszył się wyraźnie, od kiedy otwarty został tzw. szlak bałkański. Włochy wciąż czekają na rozwiązanie problemu uzgodnionej przez kraje Unii relokacji migrantów.

Reklama