Szimon Peres został przewieziony do szpitala Tel Haszomer, gdy rano czuł ból w klatce piersiowej. Okazało się, że miał niegroźny zawał serca, a lekarze przeprowadzili zabieg cewnikowania. 92-letni polityk czuje się już dobrze. - Jego stan jest stabilny. Jest przytomny. Martwi się o swoje obowiązki i nalega, by do nich wrócić - mówi lekarz byłego prezydenta Rafi Valden. 92-letni Peres spędzi teraz w szpitalu kilka dni na obserwacji.
Szimon Peres to jeden z najbardziej poważanych na świecie izraelskich polityków. Jest jednym z założycieli państwa Izrael. W 1994 roku został nagrodzony Pokojowym Noblem za podpisane z Palestyńczykami porozumienie z Oslo. Dwa lata temu zakończył siedmioletnią prezydenturę, a wcześniej dwukrotnie był premierem. Choć ma 92 lata, nadal aktywnie pracuje na rzecz pojednania izraelsko-palestyńskiego.
Peres ma polskie korzenie. Urodził się w Wiszniewie, które teraz znajduje się na terenie Białorusi, ale 92 lata temu było częścią Polski.
