Dziś z ruin wydobyto między innymi żywe sześciomiesięczne niemowlę. W drugiej dobie od kataklizmu uratowano też dwudziestoletniego mężczyznę. Wciąż jednak ponad 120 osób może znajdować się pod gruzami budynku Wei Guan Golden Dragon.

Był to 17-piętrowy wieżowiec mieszkalny, którego dolne piętra zawaliły się podczas trzęsienia. W pierwszych godzinach od kataklizmu spod gruzów tego oraz sąsiedniego wieżowca, który także uległ zawaleniu, wydobyto ponad 200 żywych osób. Na miejscu katastrofy pracuje około 600 ratowników. Ich działania koncentrują się na próbach wydobycia osób znajdujących się najbliżej powierzchni. Szacuje się jednak, że większość zaginionych może być uwięziona w dolnych partiach zawalonego budynku.

Miejscowe władze wszczęły dochodzenie mające wyjaśnić, czy zawalone budynki spełniały standardy bezpieczeństwa. Burmistrz Tainan William Lai powiedział, że ocaleni i ich rodziny informują o naruszeniach prawa, związanych z inwestycją.

Reklama