Za obecną flagą, na której w przeciwieństwie do proponowanej nowej widnieje miniatura flagi brytyjskiej (Union Jack), opowiedziało się 56,6 proc. głosujących; 0,2 proc. głosów było nieważnych. Referendum przeprowadzono drogą pocztową w dniach od 3 marca do 24 marca. Wzięło w nim udział 2,12 mln ludzi czyli 67,3 proc. uprawnionych. Ostateczne wyniki, obejmujące wszystkie głosy wysłane do dnia 24 marca, zostaną opublikowane 30 marca, ale nie oczekuje się większych korekt wyników wstępnych.

Reklama

Premier i zarazem lider centroprawicowej Partii Narodowej Nowej Zelandii John Key wyraził swe rozczarowanie wynikiem referendum zapowiadając jednocześnie, że rząd pod jego kierownictwem nie będzie już powracał do kwestii zmiany flagi.

- Nowa Zelandia zagłosowała za utrzymaniem naszej obecnej flagi. Zachęcam wszystkich Nowozelandczyków, by używali jej, by byli do niej przywiązani i, co jeszcze ważniejsze, by byli z niej dumni - napisał na Twitterze.

Reklama

Zakończone w czwartek referendum w sprawie flagi było drugim z kolei. Pierwsze przeprowadzono w dniach od 20 listopada do 11 grudnia ubiegłego roku, by rozstrzygnąć która z sześciu proponowanych wersji nowej flagi będzie konkurentką obecnej. Frekwencja wyniosła wtedy tylko niecałe 49 proc., gdyż przeciwnicy zmiany zachęcali, by nie brać udziału w głosowaniu bądź też oddać głos nieważny albo wesprzeć tę wersję, która miała najmniej szans na wygraną.

Ostatecznie do drugiego referendum przeszła flaga, którą zaprojektował mieszkający w australijskim Melbourne Nowozelandczyk Kyle Lockwood. Zachowuje ona podstawowe granatowe (choć nieco rozjaśnione) tło i zajmujące prawą połowę cztery czerwone gwiazdy konstelacji Krzyża Południa, ale lewą połowę - w której na górze znajduje się obecnie Union Jack - ma przedzieloną na skos białym liściem paproci, oddzielającym górny lewy fragment tła w kolorze czarnym.

Reklama

Liść na odrzuconej w referendum fladze ma kształt liścia będącej symbolem Nowej Zelandii endemicznej drzewiastej paproci o łacińskiej nazwie Cyathea dealbata i angielskiej silver fern (dosłownie srebrna paproć). Jej liście otaczają także od spodu godło państwowe Nowej Zelandii.

Koszty obu referendów wyniosły łącznie 26 mln dolarów nowozelandzkich (blisko 16 mln euro). Premier Key od początku deklarował, że niezależnie od kwestii zmiany flagi pozostaje przeciwny przekształceniu Nowej Zelandii w republikę bez brytyjskiego monarchy w roli głowy państwa.