Według AP oraz sieci telewizyjnej NBC, Clinton przekroczyła już próg 2.383 głosów delegatów, czyli minimum niezbędnego do uzyskania nominacji prezydenckiej. Clinton przekroczyła ten próg dzięki zdecydowanemu zwycięstwu w prawyborach w Portoryko i fali deklaracji poparcia ze strony tzw. superdelegatów mogących oddać głos na dowolnego kandydata.

Reklama

AP wyliczyła, że Clinton ma zapewnione głosy 1.812 "zwykłych" delegatów oraz 571 superdelegatów.