"Chcę zostać wiodącym kandydatem Europejskiej Partii Ludowej w wyborach europejskich w 2019 roku i być kolejnym przewodniczącym Komisji Europejskiej. Europa potrzebuje nowego początku i więcej demokracji" - napisał na Twitterze Manfred Weber.

Reklama

W środę w Brukseli spotykają się europosłowie należący do grupy EPL. Wczesnym popołudniem Weber ma zaplanowaną konferencję prasową, na której ma powiedzieć więcej o swoich planach. Nieoficjalne źródła donosiły w ubiegłym tygodniu, że lider chadeków w PE ma poparcie kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Choć oboje są w partiach tworzących koalicję rządową w Niemczech, europoseł należy do bawarskiej CSU, której szef w ostatnich tygodniach podważał przywództwo kanclerz, domagając się restrykcyjnych rozwiązań w sprawie migracji.

Choć Weber kieruje największym ugrupowaniem w PE, które obsadziło najważniejsze stanowiska w instytucjach unijnych, to stara się pokazywać jako kandydat sprzeciwu wobec status quo. "Nie możemy iść dalej w UE tak jak teraz. Pomogę odzyskać Europę dla ludzi i przywrócę więź pomiędzy obywatelami i Unią Europejską. Chcę rozpocząć nowy rozdział w UE" - podkreślił w środowym wpisie polityk.

Chadecja, która według sondaży straci część miejsc w europarlamencie, obawia się wzrostu notowań populistów. Skrajne ruchy z antyeuropejskimi hasłami zdobywają z wyborów na wybory coraz więcej miejsc w PE. Do tej pory przedstawiciele takich ugrupowań, rozbici w różnych frakcjach byli jednak izolowani. Antyimigrancka retoryka, jak np. w przypadku AfD w Niemczech, przekłada się na wzrost słupków sondażowych.

Reklama

- Europa jest w punkcie zwrotnym. Wybory europejskie w 2019 roku zdecydują o przyszłości UE. Dziś chodzi o samodzielność Europy i obronę naszych wartości, ponieważ są one kwestionowane zarówno z wewnątrz jak i zewnątrz. Chodzi o przetrwanie naszego europejskiego stylu życia - oświadczył Weber.

EPL umożliwia składanie kandydatur na lidera list od 6 września. Z wewnętrznego regulaminu tej partii wynika, że aby otrzymać możliwość startu w konkursie, kandydat musi mieć poparcie swojej macierzystej partii oraz ugrupowań z dwóch innych krajów członkowskich. Lista ma być zamknięta 17 października. Ostateczny wybór lidera i pretendenta do objęcia stanowiska szefa KE nastąpi na kongresie EPL 8 listopada w Helsinkach.

Reklama