W przesłanym PAP komunikacie mec. Obara ze Stowarzyszenia Patria Nostra podał, że wniesienie przez Karola Tenderę skargi konstytucyjnej było niezbędne, aby mógł on w przyszłości wnieść skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka na orzeczenie niemieckiego sądu.

Reklama

Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) w Karlsruhe uznał postanowieniem, opublikowanym 21 sierpnia, że niemiecka telewizja ZDF nie musi wykonywać polskiego wyroku nakazującego jej przeprosić na głównej stronie internetowej Karola Tenderę. W ten sposób zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Krakowie, ZDF miało zrekompensować krzywdę wobec 96-letniego Tendery za użycie sformułowania +polskie obozy zagłady+ - wyjaśnił mec. Obara.

Pełnomocnik Karola Tendery mec. Piotr Duber z Berlina wnosząc skargę konstytucyjną zarzucił orzeczeniu Federalnego Trybunału Sprawiedliwości (BGH), że odmawiając wykonania na terenie Niemiec polskiego wyroku sądowego nie zapewnił byłemu więźniowi obozu zagłady należytej ochrony praw konstytucyjnych, gwarantowanych w niemieckiej ustawie zasadniczej i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Chodzi o prawo do poszanowania dóbr osobistych oraz godności ludzkiej, prawo do efektywnej ochrony prawnej obywatela a także o naruszenie prawa do sądu oraz do wysłuchania przed sądem - podano w komunikacie.

Tendera wytoczył proces za posłużenie się przez ZDF w 2013 r. określeniem "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz" w informacji na jej portalu, dotyczącej planowanej emisji programu dokumentalnego. W grudniu 2016 r. krakowski sąd apelacyjny nakazał niemieckiej stacji umieścić na stronie głównej jej serwisu internetowego przeprosiny za użycie tego określenia. Wyrok był prawomocny. Sprawą wyegzekwowania właściwych przeprosin (ZDF zamieściła je nie na stronie głównej, lecz na jednej z zakładek portalu) zajmowały się niemieckie sądy.

Reklama

W 2017 r. najpierw sąd w Moguncji nadał klauzulę wykonalności wyrokowi Sądu Apelacyjnego w Krakowie; z kolei Wyższy Sąd Krajowy w Koblencji orzekł, że telewizja ZDF musi przeprosić za nazwanie obozów zagłady "polskimi". Sprawa na koniec trafiła do Federalnego Trybunału Sprawiedliwości, który orzekł, że wyrok sądu w Krakowie - uznający, że ZDF musi w określony sposób przeprosić na swojej stronie internetowej za użycie zwrotu "polskie obozy zagłady" - nie może być egzekwowany w Niemczech, gdyż byłoby to "oczywistym naruszeniem fundamentalnego prawa wolności opinii oraz mediów".