Najbardziej oburzeni porównaniem biskupa są ci, którzy padli w przeszłości ofiarami księży-pedofili. Uważają, że jeśli kogoś należy porównywać do Josefa Fritzla, to właśnie gwałcicieli w sutannach.
Biskup Gordon Mursell broni się, że nie chciał nikogo urazić, a tylko zwrócić uwagę na zmieniający się klimat. Jego zdaniem porównanie musiało być szokujące, by przekonać wszystkich, że ten ten problem może zniszczyć przyszłości dzieci.
"Fritzl to najgorszy przykład egoizmu rodzaju ludzkiego. Jeśli nie stawiamy czoła zmianom klimatycznym, jesteśmy jak on. Zamykamy nasze dzieci i wnuki w świecie bez przyszłości i wyrzucamy do niego klucz" - tłumaczy duchowny.
