Cały pakiet projektów inwestycyjnych ma wartość 5 mld euro; Polska z tej puli może zyskać 330 mln - potwierdził biorący udział w szczycie UE w Brukseli premier Donald Tusk. "Możemy z satysfakcją stwierdzić, że jest to pierwszy praktyczny finansowy wymiar idei bezpieczeństwa energetycznego, za którą Polska się opowiada od pierwszych dni naszej aktywności w UE" - powiedział szef rządu.

Reklama

>>>Ważą się losy Partnerstwa Wschodniego

Które projekty z Polski mają szansę na dofinansowanie? Elektrownia w Bełchatowie (180 mln euro), gazociąg Skanled z Norwegii do Danii, Szwecji i z połączeniem do Polski (150 mln euro), projekt farmy wiatrowej na Bałtyku (150 mln euro), terminal gazu LNG w Świnoujściu (80 mln euro), interkonektor gazowy Polska - Słowacja (30 mln euro). Przeszło miliard może też trafić na wieś na dofinansowanie rozwoju internetu szerokopasmowego.

>>>Wreszcie jest szansa na Nabucco

Unia chce też przeznaczyć 200 mln euro na budowę gazociągu Nabucco. To niezwykle ważny projekt, który może pozwolić na dywersyfikację dostaw źródeł energii do Europy. Rura ma biec z nadkaspijskiego Azerbejdżanu do Europy z pominięciem Rosji. Jest jednak jedno ale. Wszystkie środki muszą być wydane do końca 2010 r. W przypadku Nabucco może być to trudne.

Reklama