To zwykły obywatelski protest - mówi o tym, do czego doszło wczoraj wieczorem w Warszawie, Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego. Jego zdaniem, o prawdziwej okupacji można by mówić, kiedy protestujący zostaliby w PKW do dziś. To jak będą wyglądały zapowiadane protesty zależy, jakie wyniki poda komisja - dodał Krzysztof Bosak.

Reklama

Wczoraj wieczorem policja wyprowadziła z siedziby Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie osoby, które zajęły salę konferencyjną. Zatrzymanych zostało 12 osób. Są one podejrzewane o naruszenie miru domowego. Policja podkreśla, że zareagowali wtedy, kiedy została o to poproszona.

Sama PKW przyjęła uchwałę wznawiającą od 11.00 prace nad liczeniem głosów w wyborach samorządowych.