- Podjęliśmy decyzję, żeby zaproponować warszawiakom - tym, którzy są aktywni, mają pomysły i chcieliby coś zmienić w Warszawie - możliwość startowania do Rady Miasta z list PSL - poinformował Jakub Stefaniak. Zaprosił aktywnych mieszkańców stolicy do kontaktu poprzez stronę www.jakawawa.pl.

Reklama

- Z każdą z takich osób chętnie się spotkamy. Oczywiście to nie jest tak, że każdy kto napisze będzie startował z naszej listy - bo my traktujemy sprawę poważnie. Jeśli ktoś też naprawdę poważnie podchodzi do tego tematu, to oczywiście z taką osobą będziemy chcieli współpracować - zadeklarował Stefaniak.

- Nic o nas bez nas. Samorząd to dobro wspólne, opiera się na zasadzie pomocniczości, samostanowienia i na głosie społeczności lokalnej - podkreślił w rozmowie z PAP Stefaniak. Według niego coraz częściej widać, "jak klany partyjne PiS i PO zwalczają się nawzajem, albo przeskakują z jednego kwiatka na drugi kwiatek - radni PiS wskakują do PO, radni PO wskakują do PiS". To "wkurza ludzi" - ocenił polityk PSL.

Jak dodał, warszawiacy, którym "nie podoba, że jest taki duopol i że coraz częściej polityka krajowa schodzi na poziom samorządowy, a radni zajmują się, tak jak w Sejmie, kłótniami między sobą, a nie sprawami mieszkańców - mogą wziąć sprawy w swoje ręce". Zapewnił, nie będzie takiej sytuacji, że PSL będzie korzystał z pomysłów warszawiaków, a nie da im szansy na start w wyborach.

Reklama

Zapytany przez PAP, czy PSL jest ewentualnie otwarty na radnych z PO czy PiS, Stefaniak odparł: Myślę, że radni PiS i PO mieli już swoją szansę - jeśli jej nie wykorzystali, to znaczy, że się do tego nie nadają. Dodał, że nie chce, aby listy Stronnictwa były traktowane, jak "parasol ochronny albo spadochron dla radnych, którzy nie załapali się na swoje partyjne listy".

- To jest raczej pomysł, żeby zaktywizować tych ludzi, którzy nie mieli jeszcze do czynienia z partiami politycznymi - oświadczył Stefaniak.

Reklama

W ubiegłym tygodniu radna Jolanta Kasztelan poinformowała o opuszczeniu Platformy Obywatelskiej i przejściu do klubu PiS; udzieliła też poparcia kandydatowi Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy Patrykowi Jakiemu, który - jej zdaniem - jest jedyną szansą na uczciwą Warszawę.