Film ma wstrząsnąć kierowcami, którym policja odebrała prawo jazdy. Będzie też wyświetlany na uczelniach i w ośrodkach ruchu drogowego. To element akcji "Życie jest zbyt cenne - nie zostawiaj go na drodze".

Reklama

Sceny są tak drastyczne, że mogą je oglądać tylko te osoby, które ukończyły osiemnaście lat. Dziennikarzom w ogóle nie chciano go dać - będzie jeszcze przemontowany.

Ewa Sayor z świętokrzyskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad przyznaje, że film jest drastyczny. Podkreśla jednak, że w Holandii podobne filmy - wyświetlane między innymi w pubach i barach - zmniejszyły liczbę wypadków aż o połowę.