Defilowali pod sztandarami skrajnie antyżydowskich organizacji. Wykonywali gesty, które starszym mieszkańcom kojarzyły się tylko z jednym: z faszystami. A mimo to nie ponieśli żadnej kary.

29 lutego strzelecki sąd umorzył sprawę trzech członków Obozu Narodowo-Radykalnego, którzy na Górze św. Anny podnieśli prawe ręce w geście powszechnie uznawanym za faszystowski. "Był to salut podczas powitania cesarza. Gest ten przejęli później faszyści" - argumentowała sędzia Małgorzata Marciniak w uzasadnieniu umorzenia.

Reklama

Na szczęście prokuratura złożyła już zażalenie na postanowienie sądu, który umorzył sprawę. "Nie zgadzamy się z decyzją " - mówi krótko Lidia Sieradzka, rzeczniczka opolskiej prokuratury okręgowej.