"Kilkanaście minut po północy na policję zgłosił się zakrwawiony pijany mężczyzna i powiedział, że zabił nożem swojego znajomego. Policjanci wezwali pogotowie ratunkowe i pojechali do mieszkania przy ulicy Jagiellońskiej. Tam znaleźli zwłoki" - mówi Adam Jakubiak z bytomskiej policji.

Reklama

Według słów pijanego zabójcy, obaj mężczyźni wspólnie oglądali transmisję z meczu polskiej reprezentacji na piłkarskich mistrzostwach Europy. Pili alkohol. Po zakończeniu meczu pokłócili się skuteczność gry Polaków. Zabójca trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Przegrany mecz, alkohol i głupota

Żadnej kary nie poniosą natomiast sprawcy bijatyki w jednym z katowickich barów. Podczas transmisji meczu Polska-Niemcy, oglądanej przez ok. 150 osób, do lokalu wbiegło kilku mężczyzn. I zaczęła się bójka. Podczas walki kilka osób odniosło rany. Jednak ci, którzy zaczęli zadymę, uciekli.

Reklama

W Gubinie uczestnicy plenerowej imprezy "Dni nad Odrą" oglądali mecz na telebimie. Kiedy spotkanie się skończyło, 100 chuliganów zaczęło demolować ulice. Byli wściekli z powodu przegranej. Dlatego przewracali znaki drogowe, rzucali koszami na śmieci. Potem ruszyli w stronę granicznego mostu. Nie przeszli jednak na drugą stronę, tylko zaczęli blokować wjazd na przeprawę. Ustawili barykadę z kontenerów na śmieci. Policjanci opanowali sytuację dopiero o godzinie 4 nad ranem. Zatrzymano pięć osób. Dostaną mandaty od 50 do 200 złotych.

Kibole szli na Berlin!

Do rozróby doszło też w Słubicach. Kibole postanowili "pójść na Berlin". Na szczęście polska i niemiecka policja zapobiegła starciu dwóch chuliganów z Polski z kibicami z Niemiec. W Oleśnie (woj. Opolskie) policjanci musieli uspokoić 100-osobową grupę kibiców, która rozrabiała na Rynku Solnym. Zatrzymano osiem osób. W Stargardzie Szczecińskim 150 osób zablokowało całą ulicę. Podczas interwencji chuligani uszkodzili radiowóz. Za kraty trafiło trzech chuliganów. W Garwolinie w zadymie uczestniczyło 45 osób. Policja musiała użyć siły, żeby ich rozpędzić.

Do podobnych incydentów związanych z meczem dochodziło też w całym kraju. Łącznie zatrzymano około 20 osób, które odpowiedzą teraz za niszczenie mienia czy zakłócanie porządku.