W ramach kampanii: "Nie myślisz, zapłacisz" powstało już kilka filmów. W jednym z nich widzimy, jak do samochodu wsiada młode małżeństwo. Kobieta siada z niemowlakiem na tylnym siedzeniu. Mąż pyta: "a może jednak wsadzisz małego do fotelika", na co żona mu odpowiada: "Ale po co? Jedziemy tylko kawałek".

Reklama

>>Zobacz wszystkie spoty czeskiego ministerstwa

Jednak tuż za rogiem dochodzi do wypadku, a maleństwo przelatuje przez przednią szybę, na której zostaje tylko krwawa plama. Ten drastyczny film, kończy się sceną, gdzie kobieta siedzi w szpitalu i kiwa się, a w ramionach trzyma... pustą poduszkę.

W innym z filmów młody biznesmen pędzi ulicami miasta, rozmawiając przez komórkę. Nie zdąża wyhamować na przejściu dla pieszych i z pełną prędkością wjeżdża w kobietę prowadzącą wózek z dzieckiem. Wózek fikołkuje, roztrzaskując się o drzewo, kobieta kończy z rozbitą na miazgę głową na przedniej szybie samochodu. Mężczyzna trafia do więzienia.



Kampania wywołuje w Czechach wiele kontrowersji, ale jej autorzy przekonują, że nie ma innej możliwości: Trzeba ludźmi wstrząsnąć!

Ministerstwo infrastruktury planuje również w ramach zwalczania piratów drogowych robić pogadanki w szkołach. Ale nie będą to zwykłe wykłady - do uczniów będą przychodzić ludzie, ofiary wypadków samochodowych i opowiadać o swoich przeżyciach.

Reklama