Inne / Piotr Kowalczyk

"Być może w tej sprawie poprosimy o spotkanie przedstawicieli firm, które przygotowują i zlecają reklamy, by uświadomić im wagę tego problemu" - powiedziała Radziszewska serwisowi tvp.info.

W czym tkwi problem? Pani minister nie uściśliła. Podała jednak przykład. Chodzi o reklamę dezodorantu, która pokazuje kobietę w sposób odpowiadający stereotypowi uległej samicy. Co więcej, spot budzi kontrowersje, bo aktorki wiją się w nim lubieżnie na widok mężczyzny, a nawet gryzą go.

Minister Radziszewska nie podała nazwy reklamowanego kosmetyku, ale może chodzić o produkt Axe Dark Temptation. Aktor grający główną rolę w spocie, nie tylko jest gryziony, ale również lizany.

"Jest wiele reklam, które budzą moje wątpliwości. Dlatego będziemy o tym dyskutować podczas posiedzenia zespołu ds. przeciwdziałania dyskryminacji kobiet" - dodała Elżbieta Radziszewska w rozmowie z tvp.info.





Reklama