Polski ksiądz jest zestawiony w jednym rzędzie z niemieckim skinem, który mówi, że homoseksualizm to choroba oraz z włoskim rolnikiem bez wykształcenia, który nie wierzy w globalne ocieplenie.

Spot sugeruje, że tak właśnie wygląda elektorat prawicy w różnych krajach. Innymi słowy, hiszpańscy socjaliści przekonują, by w eurowyborach głosować na nich, bo inaczej swych przedstawicieli wybiorą: zacofany rolnik z Włoch, fanatyczny katolik z Polski i głupi nacjonalista z Niemiec.

Reklama

"Rzeczpospolita" pisze, że politycy hiszpańskiej prawicy są oburzeni, że rząd Jose Zapatero robi z nich twardogłowych.