To prawdziwe bojowe cacko, idealne do walki w trudnym terenie. Przód przypomina taran, załogę chroni pancerz i kuloodporone szyby. Żołnierze nie muszą się też bać ataku gazami trującymi. Wszystko dzięki specjalnym filtrom i klimatyzacji.

Nadwozie pojazdu ma drzwi z lewej i prawej strony. Można je blokować pod kątem 90 stopni - wtedy chronią żołnierzy w czasie walki wokół wozu. W dachu jest otwierany właz. Można tam instalować uzbrojenie (na przykład wyrzutnie pocisków przeciwpancernych), a także systemy rozpoznania.

Reklama

Pancerny Dzik powstał w fabryce w Kutnie.