W ocenie eksperta Pracodawców RP Roberta Mołdacha rząd, a także NFZ starają się przekonać, że podniesienie stawki VAT w niewielkim stopniu obciąży szpitale, tymczasem mogą to być istotne dla nich kwoty.

Reklama

Pracodawcy RP uważają bowiem, że po podwyżce VAT poziom finansowania w szpitalnictwie zmniejszy się o 75 mln zł. "Oczywiście można twierdzić, że jest to kwota relatywnie mała. Jednak - przy założeniu niezmienionej rok do roku wyceny usług kupowanych przez NFZ - o taką kwotę zostaną pomniejszone przyszłoroczne zyski, nadwyżka finansowa lub podwyższona strata szpitali" - podkreślają.

Mołdach zaznaczył, że może to oznaczać dla szpitala o 5 proc. gorszy wynik finansowy. "Oznacza to także, że mniej rentowne albo działające na niższej marży szpitale będą miały duże problemy finansowe" - podkreślają Pracodawcy RP. Według nich podwyżka VAT może spowolnić modernizację szpitali, spowodować wzrost liczby nierentownych szpitali, a także wzrost ich zadłużenia.



Rzecznik prasowy Centrum Zdrowia Dziecka Paweł Trzciński poinformował, że wyliczenia, jakie zrobiło Centrum w związku z podniesieniem stawki VAT, wskazują, że wynik finansowy Centrum może zostać pomniejszony o 1-2 proc. "Dużo zależy od tego, jak zachowają się nasi kontrahenci" - zaznaczył. Podkreślił także, że koszty, jakie ponosi szpital, z roku na rok wzrastają, nie tylko w obszarze opodatkowania VAT-em. "Nie ma to niestety przełożenia na wycenę świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia" - dodał.

Reklama

"To kolejne obciążenie bez jakiejkolwiek rekompensaty" - podkreślił b. minister zdrowia Marek Balicki. "VAT wpływa do budżetu państwa, więc szpitale będą płacić dodatkowo budżetowi państwa za usługi i dostawy, które kupują" - powiedział Balicki. W ocenie b. ministra zdrowia, aby wyrównać koszt, jaki poniosą szpitale po podwyżce VAT, Narodowy Fundusz Zdrowia powinien np. zwiększyć stawkę za świadczenia.

Odnosząc się do danych przedstawionych przez Pracodawców RP powiedział, że "nie ma co dramatyzować". Zaznaczył jednak, że "kiedy świadczenia nie są waloryzowane, a rosną koszty ponoszone przez szpital, to każda złotówka zaczyna mieć wielkie znaczenie".