Prokuratorzy nie ujawniają treści opinii. Mielniczuk powiedział PAP, że jest ona bardzo obszerna, ma ponad 300 stron. Prokurator prowadzący sprawę zapozna się z nią, a następnie podejmie decyzję co do dalszego toku śledztwa. Nad opinią pracowało kilkunastu biegłych: specjaliści ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego oraz zespół kardiologów z Warszawy, Białegostoku i Lublina. Musieli odpowiedzieć na 277 pytań, z których większość zadali krewni zmarłego.

Reklama

Ojciec Zbigniewa i Witolda Ziobrów był leczony w jednej z krakowskich klinik z powodów kardiologicznych. Zmarł 2 lipca 2006 r. Miesiąc po jego śmierci Witold Ziobro złożył doniesienie w prokuraturze, wskazując na możliwość nieprawidłowości w sposobie leczenia.

Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Śródmieścia-Wschód wszczęła w tej sprawie śledztwo, dotyczące narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, niewłaściwego leczenia i zaniechania podstawowych badań, skutkiem czego była śmierć pacjenta. W marcu 2007 r. śledztwo przeniesiono z Krakowa do Prokuratury Rejonowej w Ostrowcu Świętokrzyskim. W czasie jego trwania media donosiły o naciskach na prokuratorów prowadzących sprawę. Zaprzeczali temu Zbigniew Ziobro, ówczesny minister sprawiedliwości, oraz kierownictwa prokuratur.

W kwietniu 2008 r. prokuratura w Ostrowcu Świętokrzyskim umorzyła postępowanie w tej sprawie, uznając, że lekarze i pielęgniarki nie narazili pacjenta, nawet nieumyślnie, na utratę zdrowia i życia, a śmierci pacjenta nie można było zapobiec.

Reklama

W wyniku zażalenia rodziny, która dostarczyła m.in. uzyskane przez siebie opinie ekspertów zagranicznych, we wrześniu 2008 r. krakowski sąd uchylił decyzję o umorzeniu śledztwa i nakazał prowadzić je dalej. Uznał, że opinia uzyskana przez prokuraturę nie daje podstaw do merytorycznej oceny prawidłowości leczenia Jerzego Ziobry, jest niekonsekwentna i nie daje odpowiedzi na kluczowe pytania śledztwa.

Po sądowym uchyleniu prokuratorskiego postanowienia, prokuratura wykonywała przez kilka miesięcy stosowne czynności, a następnie przez ponad rok kompletowała zespół biegłych, którzy mieli opracować opinię uzupełniającą poprzednią ekspertyzę.

Żona zmarłego Krystyna Kornicka-Ziobro oraz synowie Zbigniew i Witold wnieśli skargę na przewlekłość postępowania. 10 marca 2011 r. krakowski sąd okręgowy oddalił skargę, uznając, że ostrowiecka prokuratura działała terminowo i z dużą determinacją, powołując biegłych do opiniowania w sprawie.