Pracownicy szpitala oraz mieszkańcy Rabki-Zdroju trzymając transparenty będą wstrzymywać ruch na 5 minut przechodząc przez pasy na głównej trasie z Krakowa do Zakopanego co 20 minut aż do godz. 18.00. Blokada "zakopianki" ma odbyć się również w sobotę między 11.00 a 13.00 oraz w niedzielę od 16.00 do 18.00.

Reklama

"Protestujemy przeciwko niesprawiedliwemu udzielaniu kontraktów na świadczenia medyczne przez krakowski oddział NFZ" - powiedziała PAP prezes szpitala, Małgorzata Skwarek i zapowiedziała, że jeżeli ten protest, nie przyniesie oczekiwanych rezultatów, to w przyszłym tygodniu pracownicy szpitala zablokują budynek NFZ w Krakowie.

Protest spowodował kilkukilometrowy korek w obydwu kierunkach na dwupasmowym odcinku "zakopianki". Większość pytanych przez dziennikarzy kierowców popiera protest, mimo że muszą odstać kilka minut w drodze na wakacje. Skwarek zapewniła, że protestujący mają wszelkie pozwolenia na taki sposób przeprowadzania pikiety.

Pracownicy szpitala w Rabce-Zdroju domagają się od NFZ m.in. zawarcia kontraktu na świadczenia zdrowotne udzielane w Izbie Przyjęć. Od decyzji nieprzyznającej kontraktu, szpital odwołał się na początku roku. Prezes NFZ pozytywnie rozpatrzył to odwołanie, jednak władze szpitala obawiają się, że dyrektor NFZ w Krakowie zaproponuje niekorzystne warunki kontraktu.

Reklama

Pracownicy lecznicy domagają się również od NFZ podpisania kontraktu na oddział chirurgiczny, który zdaniem prezes Skwarek szpital w drodze konkursu wygrał, jednak NFZ nadal nie podpisał umowy na jego finansowanie. Mimo braku kontraktu z NFZ szpital od początku roku przyjmuje pacjentów na oddział chirurgii pożyczając pieniądze z budżetu miasta.

W połowie stycznia zarząd szpitala miejskiego w Rabce-Zdroju złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące kontraktowania świadczeń medycznych przez krakowski NFZ. Zarząd szpitala wskazywał na nieprawidłowości w trakcie konkursów dla oddziałów wewnętrznego oraz izby przyjęć a także przy rozpatrywaniu protestu.

Krakowska prokuratura po postępowaniu sprawdzającym, odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Zdaniem prokuratury, procedura przeprowadzenia i rozstrzygnięcia konkursów była zgodna z przepisami. Zarząd szpitala w Rabce-Zdroju złożył odwołanie od tej decyzji.

31 grudnia ub. r. grupa pracowników szpitala w Rabce-Zdroju również protestowała przy "zakopiance" przeciwko decyzji NFZ o niezawarciu kontraktu na funkcjonowanie oddziału wewnętrznego. Wówczas nie doszło do blokady trasy. Niespełna miesiąc po akcji protestacyjnej pracowników, szpital po odwołaniu otrzyma kontrakt otrzymał kontrakt na działalność oddziału wewnętrznego.