W poniedziałek na ranem minister spraw wewnętrznych Turcji Idris Naim Sahin podał, że na skutek trzęsienia ziemi o sile 7,2 w południowo-wschodniej części jego kraju zginęło co najmniej 217 osób, 1090 odniosło obrażenia, a setki uznano za zaginione.

Reklama

"Wyrażamy solidarność z rodzinami ofiar, współczujemy wszystkim poszkodowanym i rannym oraz zapewniamy o gotowości niesienia pomocy, jeśli strona turecka wyrazi takie życzenie" - napisał polski resort spraw zagranicznych w oświadczeniu przekazanym PAP.

Premier Recep Tayyip Erdogan mówił w poniedziałek, że Turcja sama poradzi sobie ze skutkami katastrofy i jednocześnie podziękował wszystkim krajom, które oferowały pomoc. Poza Polską chęć pomocy zadeklarowało kilkanaście krajów, m.in. USA, Rosja, Niemcy, a także Armenia i Izrael, z którymi Turcja ma ostatnio napięte stosunki.