Violetta Villas zmarła na początku tygodnia w swoim domu w Lewinie Kłodzkim (Dolnośląskie). Miała 73 lata. Sekcja zwłok piosenkarki odbyła się w czwartek.

Według rzeczniczki ze wstępnych wyników sekcji zwłok wynika, że przyczyny zgonu mogły być dwie: "zator tłuszczowy płuc w związku z komplikacjami po niedawnym złamaniu szyjki kości udowej lewej" lub zapalenie płuc.

Reklama

"Tego typu komplikacje są dość częste przy złamaniu, ale w tym wypadku mogły być przyczyną śmierci, bowiem pani Villas nie była z tym złamaniem u żadnego lekarza" - mówiła Ścierzyńska. Ponadto stan fizyczny m.in. odleżyny, mogą świadczyć, że artystka od jakiegoś czasu nie poruszała się, była unieruchomiona.