Powodem umorzenia jest brak "ustawowych znamion czynu zabronionego" - poinformował we wtorek PAP zastępca prokuratora okręgowego w Rzeszowie Jaromir Rybczak.

W śledztwie wszczętym w listopadzie 2007 r. śledczy sprawdzali czy doszło do przekroczenia uprawnień m.in. przez ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego, jego zastępcę, prokuratora krajowego oraz prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sierpniu 2007 roku poprzez wydanie zarządzenia o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka, byłego szefa PZU Jaromira Netzla i byłego szefa policji Konrada Kornatowskiego jako osób podejrzanych w sprawie złożenia fałszywych zeznań i utrudnienie postępowania przygotowawczego w związku z ujawnieniem informacji o czynnościach operacyjno-rozpoznawczych CBA w resorcie rolnictwa.

Reklama

Prokuratura badała w tym śledztwie także zgodność z prawem czynności operacyjno-rozpoznawczych realizowanych przez funkcjonariuszy CBA i ABW.

Decyzja prokuratury w sprawie umorzenia jest nieprawomocna. Pokrzywdzeni mogą złożyć na nią zażalenie.