Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości, zaproponował przepisy, których skutkiem byłoby złagodzenie kar grożących twórcom piramid finansowych, jakimi były najprawdopodobniej Amber Gold i Finroyal. Sąd mógłby ich skazać maksymalnie na trzy zamiast pięciu lat więzienia, nie groziłaby im grzywna w wysokości 5 mln zł.
Takie propozycje znajdują się w projekcie nowelizacji ustawy o ograniczeniu prawa karnego w obrocie gospodarczym. Resort sprawiedliwości skierował go do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych jeszcze w marcu br. Odpowiedź niemal wszystkich instytucji była dla projektu miażdżąca, podstawowym argumentem było niebezpieczeństwo „zachwiania zaufania do polskiego systemu bezpieczeństwa finansowego”.
Wśród budzących szczególne kontrowersje propozycji znalazła się m.in. nowelizacja art. 287 ustawy o funduszach inwestycyjnych, który dotąd przewiduje karę pięciu lat więzienia i grzywny 5 mln zł za wykonywanie bez odpowiednich zezwoleń działań funduszy inwestycyjnych. Według propozycji ministerstwa odtąd kara miałaby wynosić trzy lata, znikłoby również zagrożenie grzywną.
Przewidziana obecnymi przepisami kara działa w sposób prewencyjny, stanowiąc barierę przed podejmowaniem prób prowadzenia nielegalnej działalności parabankowej. Dlatego opowiadamy się za utrzymaniem obecnie obowiązującej regulacji – napisał w swoim stanowisku Związek Banków Polskich.
Reklama
Podobnie zareagowały inne instytucje, jak Narodowy Bank Polski, Ministerstwo Finansów czy organizacje przedsiębiorców. W dobie kryzysu finansowego nie wydaje się właściwym kierunkiem zmniejszanie odpowiedzialności za czyny, które mogą podważać zaufanie do instytucji finansowych. Doświadczenia kryzysu skłaniają raczej do zwiększenia odpowiedzialności poszczególnych osób kierujących instytucjami, które mogą spowodować niekorzystne zjawiska na rynku finansowym – odpisał pierwszy zastępca prezesa Narodowego Banku Polskiego Piotr Wiesiołek. Po otrzymaniu licznych uwag tempo prac nad projektem spadło.
Reklama
Ze względu na liczne uwagi i propozycje nasz projekt jest dziś poddawany szczegółowej analizie – odpowiedziała nam rzecznik Jarosława Gowina Patrycja Loose. Jak nas poinformowała, założenia projektu powstały w resorcie sprawiedliwości przy udziale profesora Roberta Zawłockiego z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Zapewniła również, że ani sam Jarosław Gowin, ani jego zastępcy nie znają twórców spółek Amber Gold i Finroyal.
Wśród propozycji resortu sprawiedliwości znajduje się również likwidacja wielu sankcji karnych m.in za fałszowanie ksiąg rachunkowych czy przesyłanie nieprawdziwych danych do Komisji Nadzoru Finansowego.